Tuesday, March 21, 2006

2 Comments:

Anonymous Anonymous said...

Bardzo ładne zdjęcia...Miejsce, gdzie często chodziłam na spacer. Uwielbiam ulicę Włodkowica i tę właśnie kamienicę.Można wejść od ulicy, a potem galeriami przejść na stronę od podwórza. Kiedyś weszłam do opuszczonego mieszkania-drzwi były otwarte...potem nie mogłam spać, żałowałam,że TO mieszkanie jest opuszczone, smutne,nie czuje oddechów mieszkańców i ich dotyku na ścianach,nie słyszy głosów...
A co do zdjęć-miłe jest to, że akurat są z dnia 21 Marca 2006- tego dnia urodziłam syna Tymona. Na pewno będę z nim chodzić na spacery do dzielnicy "Sklepów Cynamonowych".
Pozdrawiam, Magda Jura.

11:17 PM  
Anonymous Judy Romero said...

Thanks for writting this

12:00 PM  

Post a Comment

<< Home